Niektóre bawią i śmieszą do łez, inne wbijają nas głęboko w fotel, poruszają i wywołują ciarki, jeszcze inne służą tylko chwilowemu oderwaniu się od rzeczywistości, szybko odchodząc w niepamięć. Niewątpliwie jednak jednym z najciekawszych gatunków filmowych, będących numerem jeden dla wszystkich wrażliwców kochających niebanalne historie i niejasne zakończenia, jest dramat psychologiczny. To właśnie ten typ filmu najbardziej potrafi wpłynąć na nasz światopogląd, zmienić nastawienie do świata, ludzi czy własnego życia. Umiejętne uchwycenie skomplikowanej psychiki człowieka skłania do refleksji, pozwala oderwać się od rzeczywistości i całkowicie utożsamić się problemem. Przybliżę kilka dramatów psychologicznych, które za każdym ponownym obejrzeniem wywołują całkiem inne emocje, odczucia i refleksje o życiu.
,,Przerwana lekcja muzyki’’
Film o wrażliwości, zagubieniu w wciąż pędzącym do przodu świecie, odrzuceniu i braku akceptacji. Twórcy tej ekranizacji w niezwykle absorbujący sposób przybliżają losy pacjentek szpitalu psychiatrycznego, pokazując zarazem, że w każdym z nas jest doza szaleństwa. Siedemnastoletnia Susana ma problemy emocjonalne, nie akceptuje siebie i buntuje się przeciwko światu. Niezrozumienie ze strony najbliższych, próby samobójcze sprawiają, że trafia do szpitala dla chorych umysłowo, gdzie doświadcza całkiem innego życia. Początkowo wydaje się, że przebywający tam pacjenci to ludzie pozbawieni kontaktu z rzeczywistością, zamknięci w czterech ścianach, nie posiadający ludzkich odruchów i uczuć. Jednym słowem- spisani na straty, skazani na szaleńcze życie. Wkrótce jednak zaczynamy wątpić czy coś takiego jak szaleństwo w ogóle istnieje. Dostrzegamy, że normalny świat w którym na co dzień funkcjonujemy wcale nie jest taki normalny. To właśnie tam, wśród całkiem nienormalnych ludzi młoda kobieta odnajduje swój dom. Nikt niczego tam od niej nie żąda, nikt nie ma wygórowanych wymagań, nikt nie mówi jak ma postępować. Pozorne więzienie staje się dla niej drogą do wolności, samoakceptacji i zrozumienia samej siebie. Film porusza przede wszystkim problem konfrontacji osób zdrowych z zaburzonymi – powszechnie są odbierane jako gorsze, niebezpieczne, niemające prawa kochać i czuć. Po całym seansie zaczynamy dostrzegać niezwykle cienką granice pomiędzy normalnością a szaleństwem.
,,American beauty’’
To historia przede wszystkim demaskująca obłudę i zakłamanie współczesnego świata. Przedstawiona zostaje rodzina wyglądająca na pierwszy rzut oka niemalże bez wad- dobra i stabilna praca, najnowszy model samochodu, nowoczesny dom- takie życie wiedzie większość amerykańskich rodzin. Życie idealne… Ale czy na pewno tak definiujemy szczęście? Film z jednej strony zabawny, ironiczny, a z drugiej niezwykle smutny i przygnębiający, ukazujący prawdziwe oblicze życia tak wielu z nas. Z czasem bowiem tak jak u głównego bohatera z małżeństwa ulatnia się namiętność i miłość, piękny samochód i dom zaczynają być jedynie mało cieszącymi zabawkami. American Beauty to losy kilku bohaterów, każdy z nich jednak symbolizuje postawy ludzi dzisiejszych czasów. Zabiegana matka-karierowiczka, która stała się niewolnikiem pracy i pieniędzy. Nastoletnia zakompleksiona córka, która nie mogąc poradzić sobie z otaczającą rzeczywistością, całą swoją frustrację przelewa na ojca, będącym dla niej największym życiowym nieudacznikiem. Główny bohater to mężczyzna w średnim wieku, który pewnego dnia uświadamia sobie beznadzieję i pustkę swojego dotychczasowego monotonnego, pozbawionego uczuć i emocji życia. Możemy tu dostrzec też młodego chłopca, który mimo życia w patologicznej rodzinie u boku apodyktycznego ojca, za wszelką cenę chce dostrzec piękno w życiu. Nastolatka, która na każdym kroku podkreślając swoje bogate życie erotyczne, okazuje się być dziewicą. Ta historia to głębokie i wnikliwe stadium ludzkiej psychiki i osobowości, nie jest tu ważne to co widoczne gołym okiem lecz to co z pozoru nieuchwytne. Amerykańskie życie to jedynie marny sen, wszyscy bowiem żyją na pokaz, w fałszu i obłudzie. Okazuje się że prawdziwe piękno tkwi znacznie głębiej- w nas samych.
,,Lot nad kukułczym gniazdem’’
Pochwała normalności. Tak jednym słowem można zdefiniować ten hipnotyzujący film, przenoszący widza w całkiem inny wymiar. To opowieść o perypetiach ludzi wiodących spokojne, niewyróżniające się życie za kratami oddziału psychiatrycznego. Wszystko się zmienia, gdy do ośrodka przybywa nowy pacjent- pozornie niezrównoważony Rendle, który jest drobnym przestępcą traktującym pobyt w szpitalu jako ucieczkę przed więzieniem. To on jako pierwszy zaczyna buntować się przeciw apodyktycznym rządom bezwzględnej pielęgniarki, która traktuje chorych jak marionetki pozbawione uczuć i potrzeb. Szalony Rendle nie odnosi się do pacjentów z rezerwą czy ostrożnością, nie widzi w nich potencjalnych szaleńców czy ludzi, którzy powinni być pozbawieni kontaktu z resztą świata. Przeciwstawia się otępiającej rutynie i monotonii, pokazuje towarzyszom że każdy z nich jest wolny i świadomy, że każdy z nich jest zdolny kierować swoim życiem jak tylko chce. Zaskakujące jest to, że wielu z nich najzwyczajniej nie chce opuścić zakładu, odpowiada im bezpieczne życie niewymagające podejmowania trudnych decyzji czy błędów. Każdy z nich żyje w swoim malutkim świecie, nie chcą wyrwać się ze swojego ‘’kukułczego gniazda’’. Psychodeliczny klimat filmu, niejednoznaczność postaw bohaterów i bogata symbolika sprawiają, że każda ponowna analiza tej historii niesie ze sobą nowe odkrycia i przemyślenia.
,,Przebudzenia’’
Historia pacjentów pogrążonych w stanach podobnych do śpiączki po epidemii śpiączkowego zapalenia mózgu, która wybuchła w Europie na początku 20 wieku. Poruszająca opowieść o ludziach uwięzionych w swoich ciałach i umysłach, pogrążonych w nieświadomości, spisanych na straty i wykluczonych przez resztę społeczeństwa. Nazywani ‘’żywymi posągami’’ czy ‘’wygasłymi wulkanami’’ są całkowicie wyizolowani ze świata, nie przejawiają żadnych ludzkich odruchów czy emocji. Ich tragicznym losem interesuje się jedynie nowy lekarz, który dzięki swoim badaniom eksperymentalnym po niemal pięćdziesięciu latach przywraca ich do normalnego funkcjonowania. Kontrowersyjne metody mimo że budzą wielkie nadzieje, okazują się nie do końca skuteczne. To historia przede wszystkim o sile ludzkiego potencjału oraz prawdziwych wartościach w życiu, które tak często zatracamy. Jesteśmy niczym ci pacjenci, pogrążeni w agonii, pozornie żyjący lecz tak naprawdę wegetujący całkowicie obok realnego świata, który wydaje nam się przytłaczający. Film, który uczy pokory dla życia, wnikliwie analizuje kondycje umysłu współczesnego człowieka.
,,Dom z piasku i mgły’’
Opowieść o moralnych dylematach, trudnych wyborach i nie zawsze oddzielonej granicy dobra i zła. Głowni bohaterowie to ludzie, którzy stale o coś walczą. Dla młodej dziewczyny, która przez długi traci swój dom, staje się od równocześnie największą wartością w życiu, czymś co stanowi promyk nadziei w beznadziejności otaczającego świata. Dla ojca i męża, który ukrywa przed światem i rodziną swoją marną pozycje materialną ten sam dom to szansa na stabilizację i utrzymanie honoru. To właśnie ci ludzie, z pozoru bezbarwni i monotonni, którzy nic w życiu nie osiągnęli, w obliczu walki o dom, który staje się dla nich symbolem wolności stają się bohaterami. Popadają niemal w obłęd, nie cofną się prze niczym. Jednocześnie każda ich decyzja rodzi kolejne problemy, są uwikłani w tragiczny los i z góry skazani na przegraną. Ciąży nad nimi fatum, walczą tak naprawdę o coś wyimaginowanego, nierealnego. Prawdziwy bój toczy się nich samych, okazuje się bowiem że zatarta została granica między tym co dobre i złe. Film porusza do głębi, sprawia że każdy z nas utożsamia się z nieszczęśliwymi ludźmi, którzy szukają swojej drogi w życiu. Nostalgiczny klimat filmu, wszechobecny spokój skłaniają do refleksji na temat tego, jak daleko jest w stanie posunąć się człowiek w walce o swój honor.