JESIENNY SMUTEK CZY SEZONOWA DEPRESJA?

Jesienny smutek dopada praktycznie każdego. Krótkie dni, brzydka pogoda, mało światła słonecznego. Nic dziwnego, że nie chce wychodzić się z domu a jedyne o czym się myśli to zakopanie się pod ciepłym kocem z kubkiem herbaty. Jeśli jednak stan ten się przedłuża możemy mieć do czynienia z sezonową depresją.

Jak rozpoznać depresję sezonową? Jeśli dokuczają ci: smutek, rozdrażnienie, apatia, niskie poczucie własnej wartości, czarne myśli, brak energii, brak koncentracji, lęk przed myśleniem o przyszłości, utrata zainteresowania codziennymi sprawami, zmiany apetytu, bóle lub zmęczenie mięśni, możesz być niemal pewny, że to właśnie depresja sezonowa. Jest to częste zjawisko, na które cierpi 1 na 10 osób. Nie jest jednak na tyle niebezpieczna co prawdziwa, trwałą depresja. Jednak nieleczona może doprowadzić do jej rozwinięcia. Wtedy niewątpliwie należy rozpocząć leczenie u specjalisty.

Depresja sezonowa uaktywnia się często ze względu na brak światła. Warto więc jak najbardziej odsłonić okna i postarać się by chociaż jego szczątkowe promienie trafiły do mieszkania. Bardzo popularna jest także fototerapia. W sklepach i internecie dostępne są lampy do fototerapii. Emituj ą one jasne światło, które pomaga zrekompensować brak tego naturalnego. http://psychoterapia-szczecin.org/zakres-leczenia.html . W leczeniu depresji sezonowej wystarczają dwie sesje dziennie po 30-60 minut. Światło można przedawkować dlatego nie wolno przesadzać i stosować lampę zgodnie z zaleceniami producenta.

Oprócz fototerapii warto stosować także inne metody, które pozwolą nam na pobudzenie się i uwolnienie od negatywnych myśli. Warto codziennie wybierać się nawet na krótkie spacery. Świeże powietrze dotleni mózg i pobudzi do działania. Nie możemy zapomnieć także o ruchu. Sport jest dobrym lekarstwem na praktycznie każdą dolegliwość. Gimnastyka, rower siłownia, wybierz to co sprawia ci największą radość (lub najmniej problemu). Regularne ćwiczenia to nie tylko poprawa kondycji ale ogólnego samopoczucia. Nie zamykaj się samotnie w czterech ścianach. Częste spotkania z rodziną i przyjaciółmi rozweselają i pomagają w pokonaniu negatywnych emocji. Pomóc mogą także witaminy i suplementy diety – te z dużą ilością witaminy B6, kwasu foliowego i tiaminy. Jesień lub zima to także dobry pomysł na urlop. Jeśli masz taką możliwość wybierz się do ciepłych krajów i ciesz się słońcem.

Jeśli te metody nie pomagają a złe samopoczucie się pogłębia możesz mieć do czynienia z trwałą depresją. Warto udać się do lekarza i poprosić o pomoc. Im dłużej zwlekasz tym depresję ciężej wyleczyć.

Dodaj komentarz