Książka australijskiego pisarza Johna Marsdena pt. Jutro ukazała się w Polsce w 2011 roku nakładem wydawnictwa Znak.
Zdobyła ogromne rzesze fanów na całym świecie (4 mln). Jest to pierwsza z siedmiu części serii.
Bohaterowie to grupka przyjaciół, którzy postanawiają wybrać się do tzw. Piekła – niedostępnego miejsca daleko w górach.
Nastolatkowie uzyskują zgodę od rodziców i wyruszają. Podczas wycieczki przeżywają szereg przygód.
Docierają do kotliny i po kilkudniowym pobycie postanawiają wrócić do swoich domów.
Podczas jednej z nocy słyszą huk lecących, ale nieoświetlonych samolotów przelatujących nad górami.
Od tego momentu zaczynają odczuwać coraz większy niepokój i marzą o jak najszybszym powrocie.
Okazuje się jednak, że świat, z którego wyjechali, zmienił się diametralnie podczas ich nieobecności.
Zastają swoje domy opuszczone, znajdują martwe zwierzęta, a okolicy zauważają wrogo nastawionych żołnierzy obcej armii.
Po pewnym czasie siedmioro przyjaciół zaczyna sobie zdawać sprawę, że znaleźli się w miejscu ogarniętym wojną, a dotychczasowe
zasady przestały obowiązywać…
Jutro to książka, która stała się hitem czytelniczym nie tylko w Australii, ale i na całym świecie – zdobyła kilkadziesiąt
nagród na Antypodach, w Stanach Zjednoczonych, Szwecji i Niemczech. Na czym polega fenomen tej powieści?
Myślę, że na ukazaniu człowieka stojącego w obliczu trudnych i przerażających wydarzeń.
Młodzi bohaterowie wracają bowiem do rzeczywistości wojennej, żyją w ciągłym niebezpieczeństwie i muszą poradzić sobie sami, bez pomocy dorosłych.
Jak się okazuje stworzenie nowego jutra nie należy do najłatwiejszych.
Grupa nastolatków musi zmierzyć się ze swoim strachem, lękiem, obecnością wroga i ryzykiem śmierci.
Sami również muszą zabijać, by przeżyć.
Warto sięgnąć po tę książkę, powieść czyta się dobrze, a konstrukcja świata
przedstawionego jest tak zbudowana, że czytelnik doskonale odczuwa emocje głównych bohaterów.