WIECZNOŚĆ WARTA KAŻDEGO POŚWIĘCENIA?

Czy w obliczu choroby i nieuchronnej śmierci zdecydował byś się na nowe życie? Historia pogoni za             wiecznością, pokonania odwiecznych praw natury i rozterek wewnętrznych już w kinie w produkcji „Klucz do wieczności”.

„Klucz do wieczności” opowiada historię multimiliardera Damiana chorego na raka. Jest wielkim umysłem i postanawia przenieść swoją świadomość do innego ciała. Początkowe problemy i halucynacje mijają z biegiem czasu przy pomocy czerwonych pigułek, które Damian musi połykać każdego dnia. Mężczyzna jest niezwykle zadowolony z nowego życia i korzysta z jego uroków. Ponowne bycie młodym kusi bowiem każdego człowieka. Któż nie chciałby być wiecznym? Rozterki pojawiają się dopiero w momencie, kiedy okazuje się, że nowe ciało wcale nie jest spreparowane lecz należało kiedyś do innej osoby. Świadomość poprzedniego właściciela walczy i próbuje się przebić. Damian postanawia rozwiązać tę zagadkę i tropem wizji dociera do jego rodziny. Rozpoczyna się ucieczka i próba zrozumienia całej sytuacji.

Film trzyma w napięciu i wciąga widza w akcję. Razem z Damianem próbujemy odkryć tajemnicę dziwnego doktora Albrighta, który przewodniczy całemu procesowi przeniesienia świadomości. Akcja jest wartka lecz nie skupia się na samych pościgach czy scenach walki. Ważniejsze jest tutaj rozwiązanie zagadki, i przemyślenia, które niesie ze sobą produkcja. Pokazuje, że istnieją osoby, które potrafią poświęcić wszystko aby osiągnąć swój cel. W pogoni za wiecznym życiem decydują się na zabranie tego życia innym i nie widzą w tym nic złego. Dla nich to po prostu element ewolucji – silniejsi (i bogatsi) zwyciężają i eliminują słabsze jednostki dla własnej korzyści.

„Klucz do wieczności” niesie ze sobą wiele pytań i rozterek egzystencjonalnych. Czy wieczne życie jest warte każdego poświęcenia? Czy człowiek może wygrać z prawami natury? Film pokazuje prawdy o dzisiejszym świecie. Niektórzy potrafią poświęcić się dla dobra swoich bliskich, natomiast inni myślą tylko o sobie. Produkcja porusza temat rozterek etycznych w doskonały i subtelny sposób. Czy potrafilibyśmy poświęcić cudze życie aby ponownie przeżyć własne? Widzowie zastanawiają się co zrobi Damian – poświęci swojego „dawcę” czy dam mu żyć? Jest to także dobry obraz o rodzinie – o tym, że to ona jest naszym oparciem i jest najważniejszym pierwiastkiem w życiu każdego z nas.

„Klucz do wieczności” to ciekawa produkcja, która trzyma w napięciu i na długo nie pozwala o sobie zapomnieć. Jeśli lubicie filmy, które skłaniają do refleksji to jest to niewątpliwie pozycja obowiązkowa.  

Dodaj komentarz